Autor	Wiadomość
vobos1989	Wysłany: Sob 20:53, 27 Maj 2006    Temat postu: Nie omieszkam... tylko czekam na odezwanie się...
RZawodnik	Wysłany: Sob 19:43, 27 Maj 2006    Temat postu: VOBOS to moze jednak wrzucisz mi w gg ten swoj pomysl.. Wszytskich serdecznie i majowo pozdrawiam.
vobos1989	Wysłany: Pon 14:30, 08 Maj 2006    Temat postu: Hehe chciałbym, ale potem będzie że to Wasz pomysł hehe ale pewnie jak Wam napisze to powiecie że nie wypali itd. jestem niepoprawnym optymistą Nie bój się... pamiętam go cały czas :]
sapin-ek	Wysłany: Nie 22:53, 07 Maj 2006    Temat postu: zapisz sobie go gdzies to ci na pewno nie wyleci , albo lepiej powiedz nam
vobos1989	Wysłany: Sob 14:39, 06 Maj 2006    Temat postu: Widziałeś się dzisiaj z nim?? Trzeba było mi powiedzieć Mam nadzieje że mi pomysł z głowy nie wywieje hehe
programmer5	Wysłany: Sob 10:30, 06 Maj 2006    Temat postu: Tak mówisz no to musisz się z nim ustawić tak jak ja dziś
vobos1989	Wysłany: Sob 9:36, 06 Maj 2006    Temat postu: Hmmm mam pewien pomysł co do Pionek, mi sie wydaje super, ale to musze pogadać z Panem Zawodnikiem. I nie proście mnie żebym powiedział. =D Ale pomysł jest.
programmer5	Wysłany: Sob 8:44, 06 Maj 2006    Temat postu: Nie nie ma tematów
sapin-ek	Wysłany: Pią 22:58, 05 Maj 2006    Temat postu: cos nasze forum ma zastój .... to chyba przez te maturki;)
vobos1989	Wysłany: Czw 7:51, 27 Kwi 2006    Temat postu: Przyznam się szczerze, że nie miałem o tym zielonego pojęcia :)Ale tak czy siak, będzie nowy burmistrz
łobuz	Wysłany: Śro 16:21, 26 Kwi 2006    Temat postu: A ciekaw jestem czy wiecie że Pan Janeczek nie dostał absolutorium w tamtym tygodniu i jakby nie wybory na jesieni to w Pionkch bysmy już mieli nowego burmistrza A i tak mam nadzieje że będziemy mieli nowego :)tyle tylko że dopiero na jesieni
programmer5	Wysłany: Śro 16:18, 26 Kwi 2006    Temat postu: W Pionkach jest o tyle prościej, że Panu Janeczkowi już mało kto uwierzy (mam nadzieję), bo prze ładnych kilka lat nic zauważalnego nie zrobił, poza drobnymi remontami ;/ A miejsc pracy jak nie było tak nie ma...
vobos1989	Wysłany: Wto 14:59, 25 Kwi 2006    Temat postu: Dokładnie, słyszą od kandydatów to, co chcieli by usłyszeć, nawet jeżeli jest to plan nie do zrealizowania. Tak jak to jest z PiSem. Niestety. Gruszki na wierzbie. Nie bornie żadnej inne partii, ale przynajmniej mogliby się postarać o zrealizowanie choćby kilku zaplanowanych rzeczy. A PiS, łaske zrobił, dobrał sobie 3 wyjątkowo obytych w polityce, bardzo intelgentnych i obytych z prawem. Lepper, Giertych, Pawlak to mieszanka wybuchowa. W Polsce będzie totalny chaos. Ale przecież Kaczyński wie co robi. 3maj Cie się mocno w IV Rzeczpospolitej. (k)FuCk
programmer5	Wysłany: Pon 21:31, 24 Kwi 2006    Temat postu: Niestety, ale niektórym da się przemówić jeszcze do rozsądku. Jeszcze gorsze jest to, że ludzie wolą głosować na tych, którzy kłamią, ale mówią to co ludzie chcą słyszeć, a Ci co mówią tą najgorszą prawdę przegrywają. Choć może nie zawsze...
vobos1989	Wysłany: Nie 11:28, 23 Kwi 2006    Temat postu: Tak to prawda, ludzie nie chcą zobaczyć, że w Pionkach źle się dzieje. Nigdy by im nie przyszło do głowy, że to wina radnych. Wolą głosować na starych "zaufanych" radnych aniżeli na młodych i wykształconych. Wystarczy jakaś głupia plotka a "moherowe berety" pójdą głosować na kogoś innego, tak jak było to w przypadku wyborów prezydenckich. Kaczyńskich "podłożył świnie" Donaldowi Tuskowi (że jego dziadek pracował w Wehrmachcie, czy coś takiego). Starsi ludzie tylko to usłyszeli i od razu nie chcieli głosować na Tuska i dalej już nie słuchali czy to prawda była czy nie. Niestety, taki polski naród. Paranoja goni paranoję.
programmer5	Wysłany: Nie 10:30, 23 Kwi 2006    Temat postu: Nie tylko na obecną chiwle wydaje mi się, że zawsze będzie cieżko bo pomimo że nie są dobrymi radnymi(nie wszyscy) co ludzie ich znają i wolą głosować na znanych:/ niestety...
vobos1989	Wysłany: Sob 18:00, 22 Kwi 2006    Temat postu: Na obecną chwilę? Owszem
programmer5	Wysłany: Sob 16:58, 22 Kwi 2006    Temat postu: Pewnie że nia ma ;P Ale pozbycie obijających sie radnych jest trudniejsze od wygrania wyborów na burmistrza
vobos1989	Wysłany: Sob 16:33, 22 Kwi 2006    Temat postu: Łatwo powiedzieć Trudno zrobić Ale nie ma rzeczy niemożliwych zwłaszcza po wygranych wyborach na jesieni
programmer5	Wysłany: Sob 15:37, 22 Kwi 2006    Temat postu: Niestety tacy są niektózy ludzie, przypisują sobie zasługi innych, a sami nic nie robią Takich "fałszywych" ludzi trzeba jak najszybciej usunąć z życia publicznego Pionek.
koral181	Wysłany: Sob 13:18, 22 Kwi 2006    Temat postu: MRM Sam osobiscie uczesniczylem w tworzeniu MRM w Pionkach pamietam jakie mielismy zalozenia jak wiele chcielismy zmienic niestety klody pod nogi kladli nam wlasnie radni. Jeden z nich ktory byl wyznaczony do kontaktow z nami nic nie pomagal, a potem przyszly wybory i w ulotce tego radnego zobaczylem ze to on bral czynny udzial przy tworzeniu MRM. Zgadzam sie z wami jak najbardziej ze tylko mlodzi ludzie z zapalem i wizja sa w stanie zmienic cos w tym miescie i mam nadzieje ze wlasnie tacy ludzie zasiada w nowej radzie miasta. A co do pana R. Zawodnika to jego CV jest jak najbardziej imponujace i mysle ze pod jego przewodnictwem miasto ma szanse tylko pytanie co uda sie zrobic po wyborach i ktore z planow zostana wdrozone po wyborach.
sapin-ek	Wysłany: Sob 12:10, 22 Kwi 2006    Temat postu: Nie nikogo nie obraziles... spoko
vobos1989	Wysłany: Sob 9:11, 22 Kwi 2006    Temat postu: Może się to ująłem, jezeli obrazilem kogokolwiek to przepraszam. A nad tym MRM to się zastanowie
sapin-ek	Wysłany: Sob 0:27, 22 Kwi 2006    Temat postu: vobos ... jesli bede miał chwile wolnego czasu to napisze na forum zasady działania MRM ... mysle ze czesc z osob to interesuje. ( oczywiscie napisze tyle na ile bede mógł) Ale uważam, że nie powinieneś tworzyć aż tak obojętnej postawy. Moze jesli ty bedziesz młodzieżowym radnym to postarasz się, aby praca MRM była troche inna niz dotychczas. ( małe wyzwanie ?). Zastanów się
RaFaŁ	Wysłany: Pią 21:49, 21 Kwi 2006    Temat postu: vobos1989 napisał: A niech zasiada ktokolwiek, byle były jakieś z tego + dla miasta. Mi to jest obojętne kto będzie w tej Radzie, bo wiem że dotychczas nic nie odczułem z ich działalności. Oby to się zmieniło. Pewnie sie zmieni, jeśli zechcesz być jej uczestnikiem!
vobos1989	Wysłany: Pią 21:32, 21 Kwi 2006    Temat postu: A niech zasiada ktokolwiek, byle były jakieś z tego + dla miasta. Mi to jest obojętne kto będzie w tej Radzie, bo wiem że dotychczas nic nie odczułem z ich działalności. Oby to się zmieniło.
RZawodnik	Wysłany: Pią 21:19, 21 Kwi 2006    Temat postu: Dla mnie Młodzieżowa Rada Miasta to nie wolontariat, ani drużyna harcerska, więc wcale nie oczekuję, że MRM będzie organizować dyskoteki, akcje itp. Jeśli będzie to chwała jej za to, ale jeśli nie, to nic w tym złego. Uważam, że MRM jest po prostu reprezentacją młodzieży miasta, z którą burmistrz może się konsultować, zasięgać opinii i wypracowywać różne ważne dla młodych w mieście poczynania. Ucieszyłbym się również, gdyby MRM nie była oderwana od swoich wyborców, tzn. na bieżąco utrzymywała kontakty z samorządami szkół, różnymi działającymi w mieście organizacjami, klubami, stowarzyszeniami dzieci i młodzieży. W rozmowach z reprezentantami MRM wyraziłem pogląd, że wybory do MRM powinny być organizowane co rok, aby wymieniać np. połowę składu Rady, a kadencja młodzieżowego radnego może nadal trwać dwa lata aby zachowaćciągłość działania. Rozwijając przemyślenia o MRM, uważam, że może niekoniecznie na zasadzie senatu (drugiej izby), ale jednak w Radzie powinni zasiadać z urzędu: 1. Przewodniczący samorządów szkolnych. 2. Młodzieżowi szefowie lub reprezentanci młodzieżowych organizacji, wolontariatów, sekcji sportowych itp. Co Wy na to?
programmer5	Wysłany: Pią 17:56, 21 Kwi 2006    Temat postu: Niestety...taka jest rzeczywistość! Nawet strony w internecie nie macie...(albo o niej nie słyszałem), a net to główne miejsce promocji i informacji w obecnym świecie. Tak więc do roboty:)
vobos1989	Wysłany: Pią 17:43, 21 Kwi 2006    Temat postu: Szczerze mówiąc, to ja nawet o tej dyskotece nie słyszałem hehe Tyle co wiem, to że macie długopisy za darmo hehe serio, tylko tyle wiem o MRM
programmer5	Wysłany: Pią 17:34, 21 Kwi 2006    Temat postu: Dobre pytanie...bez obrazy ale jedyna rzecz zrobiona przez MRM o której słyszałem to charytatywna dyskoteka (też ważne), ale albo brak inicjatywy i pomysłów, albo brak możliwości, a to napewno trzeba zmienić, bo to młodzi za kilkanaście lat będą mieszkać w tym mieście, które teraz się kształtuje.
vobos1989	Wysłany: Pią 15:59, 21 Kwi 2006    Temat postu: No to powiedz mi, co Wy tam robicie Co uważasz za swoje największe osiągnięcie w MRM? Jaki macie wpływ na radnych?
sapin-ek	Wysłany: Pią 14:36, 21 Kwi 2006    Temat postu: tak jestem w MRM ... i na prawde jeszcze raz zachęcam
vobos1989	Wysłany: Pią 13:02, 21 Kwi 2006    Temat postu: Wiesz co... ja sie chyba nie nadaje.. serio Ale dzieki za pomoc A ty jestes w tej MRM??:>
sapin-ek	Wysłany: Pią 0:31, 21 Kwi 2006    Temat postu: hmmm tylko ..... widziałem twoj którys tam komentarz i zauważyłem, że piszesz iż działania na polu publicznym to nie twoja piaskownica ... hmm troche to rozumiem ... ale chciałbym Cię do czegoś namówić. Mianowicie nie wiem czy wiesz ale w naszym mieście działa Młodzieżowa Rada Miasta skupia ona młodziez w wieku gimnazjalnym i ponadgimnazjalnym ... ty jak widzę świetnie sie do tego nadajesz ... po pierwsze masz odpowiedni wiek (kształtujesz własny pogląd na życie), a po drugie masz sporo pomysłów, co jest bardzo istotne .... (kurcze piszę jak "staruch" ), ale to prawda. Dlatego namawiam Cie do startowania w wyborach do MRM. Jeśli bedziesz miał jakieś pytania dotyczące MRM to pisz PW albo na gg
vobos1989	Wysłany: Czw 19:53, 20 Kwi 2006    Temat postu: ja niestety mam tylko 17 latek... "tylko" bo nie moge glosowac na Pana Zawodnika we wrzesniu...
sapin-ek	Wysłany: Czw 19:04, 20 Kwi 2006    Temat postu: apropo młodych pionkowian ... owszem od nas tez dużo zależy. Nie wiem w jakim wieku są wypowiadajace się tutaj osby (w szczególności vobos chyba najaktywniejsza osoba na forum), ale chciałbym coś zaproponować. Jeśli jesteś zaiteresowany/a tym co się dzieje w pionkach to proponuje dwa rozwiązania. I. jesli masz mniej niz 18 lat to może dobrym pomysłem byłoby zadziałanie w Młodzieżowej Radzie Miasta? przyznaję, że "mała" rada jest troche ograniczona, ale uważam, że duzo można zadziałać będąc jej (podkreślam) aktywym członkiem. II jeśli masz więcej niż 18 lat ... to sam juz wiesz Proponuje stworzyc oddzielny temat na forum dla osób, które interesuje "mała rada" Jezeli będą jakieś pytania to będe próbował na nie odpowiadać ... co wy na to?
independent_ optimist	Wysłany: Czw 16:57, 20 Kwi 2006    Temat postu: Mi również bardzo podoba sie ten pomysł moze on zmotywowac młodzież do aktywności i działań w miescie ciekawe jak to wyjdzie "w praniu" mam nadzieje ze innym także ten pomysł przypadnie do gustu
vobos1989	Wysłany: Czw 11:12, 20 Kwi 2006    Temat postu: Bardzo fajna sprawa. Napewno to zachęci młodych ludzi do pokazania się w Pionkach. Mam nadzieję, że biznesmani to zaakceptują i będą popierać ten pomysł. Jestem bardzo ciekaw ile osób dostanie taką kartę
RZawodnik	Wysłany: Śro 22:42, 19 Kwi 2006    Temat postu: Wprawdze muszę siętrochę hamować, aby nie podsyłać konkurencji ściągawek z moich pomysłów, ale jeden z pomysłów tu rzucę. Taki dla motywowania młodych do działania nie tylko nawet dla wspólnego dobra, ale nawet tylko dobra dla siebie samych. Otóż obiecuję Wam, że wraz z Młodzieżową Radą Miasta opracujemy regulamin młodzieżowej karty rabatowej dla młodych ludzi, którzy w różnoraki sposób są chlubą miasta. Taka karta wręczana przez MRM koleżance czy koledze, który w jakiśsposób zasłużył się miastu, lub zdobył zasługujące na uwagęosiągnięcie, dawałaby mu np. 5% zniżkę w każdym pionkowskim sklepie, klubie itp. A dodatkowo inne różne "granty", jak wejściówka na taką czy inną imprezę, basen czy do kina... Wymyślcie sami nazwę takiej karty, a ja postaram się o jej ładny plastykowy wygląd i uznawanie jej przez wszystkich pionkowskich biznesmanów. To tak apropos pobudzenia młodych do aktywności. Serdecznie Was pozdrawiam.
vobos1989	Wysłany: Śro 18:46, 19 Kwi 2006    Temat postu: To niech przestaną się bać Przecież po to staramy się nakłonić nowych użytkowników tego forum, by mieli szansę wypowiedzieć się na temat Pionek. A w przyszłości, kto wie... może się na coś przydamy. OBY
independent_ optimist	Wysłany: Śro 17:12, 19 Kwi 2006    Temat postu: Młodzi boja się ingerowac w sprawy miasta ,a przecież to nas dotyczą one najbardziej trzeba tym obojętnym udowodnic że mają wiele praw których nei wykorzystują a powinni;]
vobos1989	Wysłany: Śro 14:46, 19 Kwi 2006    Temat postu: Młodzi myślą, że od nich nic nie zależy i dlatego nie przywiązują do tego tak wielkiej uwagi. Myślę, że powinniśmy zachęcać coraz to nowych ludzi do zainsteresowania się losami Pionek.
independent_ optimist	Wysłany: Wto 21:19, 18 Kwi 2006    Temat postu: Owszem znakomity pomysł tylko jak zmotywowac innych do działania nei wiem dlaczego niektórzy wogole nei przejmują sie losem nnaszego w gruncie rzeczy pięknego miasta .Wszyscy z tąd uciekają ! Musimy sie solidaryzowac i nie tylko mówic ale i podejmowac jakies działania . optymistka
vobos1989	Wysłany: Wto 18:26, 18 Kwi 2006    Temat postu: I to mi się podoba Więcej takich osób a założymy Internetową Radę Młodzików (IRM) hehe
optymistka	Wysłany: Wto 14:07, 18 Kwi 2006    Temat postu: Bardzo podoba mi sie pomysł z wypowiedziami na forum uwazam to za bardzo dobry krok podjęty przez młodych optymistów w kierunku poprwienia sytuajci miasta .Najwazniejsza jest wiara prosze was nie rezygnujcie i bądźcie pozytywnie nastawieni na nowe pomysły i sami próbujcie cos wymyslic my młode pokolenie Pionek mozemy słowem wiele zdziałac oczywiscie moze nie wszystko uda sie wprowadzic w zycie ale moze chociaz częsć małymi krokami i działaniami dojdziemy do wielkich rzeczy:) na początku potrzbna jest wymiana poglądow i koncepcji na zmiane złej sytuacji naszego miasta
RZawodnik	Wysłany: Pon 19:27, 17 Kwi 2006    Temat postu: Szkoda, że tu dialog tylko dwóch osób. Spróbujcie rozpropagować swoje forum, bo chyba nie jest znane. Obiecuję za jakiś czas dłuższy komentarz. Serdecznie Was świątecznie pozdrawiam. Romuald Zawodnik
vobos1989	Wysłany: Śro 15:08, 22 Mar 2006    Temat postu: To chwała im za to.. tylko żeby nie stali się tacy jak poprzednicy, bo przecież jak człowiek widzi sytuacje do zarobienia kasy to ją wykorzystuje. I znowu musimy wymieniać władzę i tak dalej i tak dalej. Taka natura ludzka, dlatego największym plusem rządu Marcinkiewicza jest powstanie Urzędu Antykorupcyjnego (chyba tak to się nazywa). Może w końcu zrobią porządek z tym "politykami", którzy piorą brudny cash.
programmer5	Wysłany: Śro 15:05, 22 Mar 2006    Temat postu: No tak jednak są młodzi ludzie którzy chcą się w to bawić i to nie dlatego, że nie mają pracy czy wykształcenia tylko dlatego, że mają taką ambicję i cel
vobos1989	Wysłany: Śro 14:49, 22 Mar 2006    Temat postu: Nie mają... to oczywiste. Ale żeby nie wyjść na idiote... wyślą Cię gdziekolwiek.. do burmistrza i tak w kółko. Burmistrz Ci powie, ze ma mnóstwo pomysłów, ale je wprowadzi dopiero, jak bedzie nowa kadencja hehe A tak poza tym, to młodym nie chce sie tracić czasu na polityke. To nie ma sensu.. masz prace tylko wtedy kiedy Cię wybiorą... a jak nie? To jesteś na lodzie... i szukasz pracy... i nie znajdujesz jej.. taka prawda
programmer5	Wysłany: Śro 14:42, 22 Mar 2006    Temat postu: Jest kilka sposobów na naprawę Pionek, tylko najpierw musimy wprowadzić młodych do rady miasta i mieć przychylnego burmistrza Wydaje mi się, ze Ci starsi radni naprawdę już się wypalili! Brak im jakichkolwiek pomysłów na naprawę miasta...kiedyś chyba wybiorę się do radnych i przeprowadzę ankietę jakie mają pomysły ciekaw jestem ile ich mają i czy wogóle mają...
vobos1989	Wysłany: Śro 14:33, 22 Mar 2006    Temat postu: Masz absolutną rację. Kolejny przykład... miała być wybudowana gdzieś na południu fabryka samochodów (chyba 2 propozycje podobne były), ale rząd nie chciał ich. Dlaczego? Tzn chciał ale z olbrzymim zyskiem. Od pierwszego roku mieli jus płacić podatki. Poszli do Słowacji... i zatrudniają setki ludzi... Co z tego, że państwo nie zarabia? Ważnie ze ludzie mają prace. Ale co MY młodzi możemy zrobić? Tak naprawdę to NIC. Kto będzie robił interesy z "młodzikami"? Nikt. Ale tak naprawdę, to trzeba wystosować pisemko do ministerstwa i już. Ale my?? Jako kto?? My nie mamy prawa głosu w takich sprawach Niestety taka gówniana rzeczywistość.
programmer5	Wysłany: Śro 14:23, 22 Mar 2006    Temat postu: Niestety masz racje, bo nasze miaste nastawiło się, że przyjedzie koleś odbuduje Pronit i zatrudni 1000 osób, a to jest nie możliwe, bo przez automatyzację fabryk zatrudnia się mniej osób. Cóż... jest kilka sposobów na zachęcenie inwestorów, otóż posłuże się przykładem z historii: W Radomiu w okresie między wojennym jak wszędzie było źle:/ Więc prezydent Radomia wpadł na pomysł i "zadzwonił" do Szwedzkiej firmy Ericson i powiedział im, że ma dla nich miejsce na fabrykę i że sprzeda im ziemię za 1zł, ale firma miała zobowiązać się ze w 9 miesięcy zatruduni 500 osób...no i doszło do tranzakcji, a firma zatrudniła te osoby (tylko z Radomia!) w 6 miesięcy... Jak widać można ściągnąć inwestorów i całkiem nieźle na tym wyjść, ale cóż w Pionkach powiedziano by że nie sprzedadzą ziemi obcokrajowcą, bo trzeba być patriotą...tylko co nam z tego wyjdzie nie trudno się domyśleć
vobos1989	Wysłany: Śro 13:00, 22 Mar 2006    Temat postu: W Pionkach niestety nic na lepsze się już nie zmieni. Takie są realia. Kiedyś słyszałem, ze proboszcz Barbary wysłał przez wpływowego znajomego list do ówczesnego prezydenta Wałęsy... lecz on odpowiedział krótko, że to nie on sie takimi sprawami zajmuje. Okej... ten list "poszedł" dalej. Poszedł do MSWiA i jak się spodziewano "słuch za nim zaginął". Żadnej odpowiedzi, żadnej reakcji. Teraz burmistrz Pionek, coś próbuje wykombinować, ale nie podejrzewam, żeby coś się wydarzyło konkretnego. Miał być offset dla Pionek... coś nic nie słychać... przyjechało Radio Maryja... hahaha mieli "pomóc". Jakoś nic nie widać ani słychać. Gdyby był choć jeden zainsteresowany bisnesman napewno ta informacja poleciałaby od razu po całych Pionkach. W tym mieście nie ma perspektych. Urzędnicy nie patrzą na dobro Pionek (może nie wsszyscy i nie zawsze) ale dbają o swoją posadę (żeby nie napisać gorzej). Jedyne co może pomóc to wprowadzenie młodych, inteligentnych, z pomysłami do świata polityki w Pionkach. Innej rady nie ma. Nie ma w Pionkach takiej jakiejś oferty dla młodych, żeby zostali. Czy nie można znaleźć firmy (wiem... łatwo powiedzieć), którą by zaiteresowały tereny w pobliżu Pionek (jest duzo wolnej przestrzeni)? Oczywisćie, że nie!! Bo Miasto od razu chce mieć podatek od wszystkiego, żeby zedzrzeć wszystko od tej firmy... a tutaj chodzi o miejsce pracy dla ludzi. Ale cóż... zobaczymy jak będzie po wyborach na burmistrza... oby lepszego i bardziej zdecydowanego.
Przemek	Wysłany: Śro 12:24, 22 Mar 2006    Temat postu: zgodzę się z Tobą. najwyższy czas by w Pionkach przestała rządzić biurokaratyczna administracja, lecz ktoś z wizją NOWYCH [lepszych] Pionek! "pieniądze z Uni lezą na ulicy.. trzeba tylko się po nie schylić"
programmer5	Wysłany: Wto 15:05, 21 Mar 2006    Temat postu: Pionki... Cóż najbardziej denerwuje mnie, że mało kto interesuje się faktycznie miastem, bo przecież Ci pionkowscy działacze często bardzije dbają o siebie i swoich "kolegów z podwórka", a nie o ludzi dla których pracują. Może coś się zmieni, ale chyba dopiero wtedy gdy zacznie działać ktoś niezależny, ktoś kto nie będzie miał żądnych interesów ani długów wdzięczności u innych Ktoś młody, albo walczący o miasto, a nie o siebie.

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group